1

Zabawa niemowląt - sprawdź na Ceneo

sobota, 19 stycznia 2019

Karuzela

Pierwszą zabawką jaka zagościła w naszym domu była karuzela do łóżeczka. Postawiliśmy na karuzele z Fisher Price.Był to strzał w 10! Mańka do dzisiaj, a ma już 5 miesięcy zafascynowana jest latającymi misiami!
Karuzela niestety nie służy nam jako tzw. usypiacz, lecz jako zabawka, w czasie gdy ja robie obiad. Wiem, że potrafi zająć ją nawet na pół godziny. Różnorodne piosenki śpiewane w języku polskim uspakajają małą. Latające gwiazdki z projektora są dla niej czymś ciekawym. A co najważniejsze wydobywane dźwięki nie przyprawiają dorosłych o migrenę.
Słyszałam kiedyś opinię, że karuzele w łóżeczku nie są dobrym pomysłem, gdyż małe dziecko nie przekręca główki w obie strony i powodują zeza. Żeby zapobiec takiej sytuacji nasza karuzela jest przykręcona na środku łóżeczka, a Mańka (choć wysoka jakby miała 9 miesięcy) jest jeszcze na tyle mała, że możemy ją układać do zabawy raz w jedną a raz w drugą stronę. Wydaje mi się, że mogłaby przynieść jakieś negatywne skutki gdyby dziecko pół dnia spędzało na zabawie i obserwowaniu karuzeli.
 

Serdecznie polecam od pierwszego dnia!

Cena karuzeli to około 130 zł. Uważam jednak, że można znaleźć inne ciekawe karuzele w tańszej cenie, które też zachwycą nasze maleństwo. 




13 komentarzy:

  1. Dzieci na razie nie posiadam, ale ta zabawka wygląda przecudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Karuzela to swietny gadżet, tez kipilam córce (dawno temu)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna ! Mam nadzieje że będzie dobrze się sprawować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Często spotykam takie karuzele, kiedy odwiedzam koleżanki czy kuzynki, które mają maluszki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam trójkę dzieci i wszystkie miały nad łóżeczkami karuzele, dzieci to czasami uspokaja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja siostrzenica miała podobną ale inne kształty też lubiła bawić się.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak bylam malutka to też miałam taką karuzelę 😍
    Super pomysł

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna zabawka, idealna dla najmłodszych 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładna cena jak na taką zabawkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takiej karuzeli nigdy nie miałam, ale z opowieści wiem, że jakieś misie wisiały mi nad głową :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rodzice mi opowiadali, że tylko przy takiej karuzeli potrafiłam spokojnie zasnąć :D
    Bardzo przyjemna zabawka :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda bardzo fajnie i dobrze, że nie jest za głośna. Ja uważam, że karuzela do łóżeczka to wręcz tradycja ;). Z tym zezem nie słyszałam, ale dobrze wiedzieć na przyszłość (jeszcze nie jestem mamą) :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

PRZENIESIENIE

Witam, BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY http://naprawdenienazarty.pl/ Zapraszam do obserwacji i komentarzy :)